Pierwsza Faza Dieta Dukana

Przeczytałam chyba tysiąc stron internetowych, forów i blogów o diecie dr. Dukana, wszystko brzmiało dość sensownie dlatego postanowiłam wypróbować tą dietkę.
Pierwsza Faza Diety Dukana (diety proteinowej lub protal) już za mną. Faza ataku chyba się udała bo, dziś rano waga wskazywała o 4,5 kg mniej niż przed 6 dniami. Tak mnie to poruszyło, że postanowiłam podzielić swoim doświadczeniem.

Najpierw był falstart;(

Było tak. Siedziałam sobie w domku i czytałam o diecie dukana, rozmyślałam jak fajnie byłoby ważyć chociaż 5 kg mniej. Przeczytałam gdzieś historię pewnej dziewczyny i jej walki z odchudzaniem, postanowiłam zacząć od razu, już, natychmiast, tylko, że w lodówce nie miałam nic prócz dwóch piersi z kurczaka.
Zjadłam je tak szybko i byłam nadal głodna, ssanie w żołądku było tak dotkliwe, że najadłam się jeszcze chleba z masłem i pomidorem. To był koniec diety dukana, a ja nie miałam, żadnej wymówki, przecież byłam głodna.
Postanowiłam zacząć jeszcze raz, tym razem od zakupów. Kupiłam mnóstwo protein:
2 kurczaki, 2 kg piersi z kurczaka, 1,5 kg fileta z indyka, 2 golonki z indyka, 1 kg fileta z łososia, 0,5 kg wątróbki kurzej, kilka jogurtów naturalnych i paczkę otrębów owsianych. Zapłaciłam niecałe 150 pln i pomyślałam, że dieta dukana nie jest droga.
Jedzenia miało mi starczyć na jakieś 6 dni.

Pierwszy Dzień Diety Dukana
Pierwszy Dzień Diety Dukana zaczął się super na śniadanie zjadłam sporą porcję łososia i kubeczek jogurtu naturalnego+ 1 łyżkę otrębów + herbatkę (bez cukru i słodzików bo nie lubię słodzonej kawy i herbaty)Otręby trochę mi nie smakowały, takie suche, ale wymieszałam je z jogurtem. Trochę też drapały w gardło;(
Najadłam się, czułam się super, ale jednak jakoś mi brakowało chlebka, bułeczki taki lekki niedosyt czułam, szczególnie kiedy obok przy stole siedział mój mąż i wcinał świeżutką bułeczkę z masłem i dżemem truskawkowym
Bardzo chciałam aby Pierwszy Dzień Diety Dukana już się skończył.
Do końca dnia zjadłam jeszcze golonkę z indyka i wątróbki kurze.

Drugi Dzień Diety Dukana

Poranne ważenie i jakie zaskoczenie, kiedy moja waga pokazała 1 kg mniej. Dwa razy się ważyłam, kazałam też zważyć się mojemu mężowi bo wydawało mi się, że waga się popsuła, ale u mnie było 1 kg mniej, ale byłam szczęśliwa, kurczę cały dzień byłam przeszczęśliwa i jadłam wszystko zgodnie jadłospisem pierwszej fazy diety dukana. Nadal mam ochotę na węglowodany, zjadłabym lody, mufinka czekoladowego albo budyń śmietankowy, ale poranny – 1kg zwyciężył i poszłam spać.
Trzeci Dzień Diety Dukana

Schudłam 2,5 kg w niecałe trzy dni, pomyślałam, że dieta dukana działa i jest super, bo chudnęJ
Jedną z zalet tej diety jest to, że przemiana materii działa prawidłowo nie miałam gazów ani zaparć. Jednym słowem wszystko było super.
Jadłam białko cały dzień, kurczak na przemian z jogurtem i rybą.
Samopoczucie miałam fantastyczne i postanowiłam wybrać się do centrum handlowego pooglądać ciuchy.
To nie było mądre posunięcie bo tam dopadły mnie zapachy z pizzerii, restauracji, kawiarni i stoisko z moimi ulubionymi mufinkami.
Wyszłam stamtąd tak szybko, jak tylko mogłam aby nie dać się skusić. Wciąż miałam ochotę na węglowodany.
Pierwsza faza diety dukana wcale nie jest taka łatwa, głód węglowodanowy jest silny.

Czwarty Dzień Diety Dukana
Czwarty Dzień i ważę 3 kg mniej , hura, jak było super. Cały dzień jadłam kurczaka, wątróbkę, jogurt. Kiedy widzę, że ktoś je coś słodkiego mam na to ochotę. Szczególnie wkurza mnie moja sąsiadka, która wie, że jestem na diecie i przyniosła nam bułeczki z jagodami, horror.
Czwarty dzień diety dukana, a ja mam mniejszy apetyt, nie mam już ochoty na węglowodany, tylko te bułeczki;(

Piąty Dzień Diety Dukana
Pierwsza Faza Diety Dukana jakoś powoli mija, a ja chudnę. Czuję się dobrze, ważę, 4 kg mniej. Jak świetnie się z tym czuję i jestem pewna, że nadal chce stosować dietę dukana. Nie mam już w ogóle ochoty na słodkie, ani na węglowodany. Nie wiem czy mój organizm się już odzwyczaił czy wmówiłam sobie, że nie mam na nie ochoty.
Szósty Dzień Diety Dukana
Uwaga! Ważę 4,5 kg mniej niż przed 6 dniami, ale jestem szczęśliwa.
Kto by pomyślał, że właściwie bez większego wysiłku, bez głodzenia się i bez ssania w żołądku można schudnąć aż tyle. Już teraz nie pamiętam nawet, że tak bardzo chciało mi się chlebka, jagodzianek i innych węglowodanów.

Zastanawiam się czy stracone kilogramy nie powrócą, a jeśli tak to kiedy no i jak znowu nie przytyć a jeszcze chudnąć.

Zacznę chyba Drugą Fazę Diety Dukana, pierwszy etap wypadł fantastycznie, polecam wszystkim dietę dukana.