Cellulit jest problemem powszechnym, który dotyka nawet 90% żeńskiej części społeczeństwa na całym świecie. W związku z tym, że defekt ten jest trudny do zwalczenia, kobiety poszukują nawet najbardziej absurdalnych sposobów na to, by się go pozbyć. Wśród wielu pań krąży przekonanie, że dieta Dukana na cellulit jest dobrym sposobem. Czy odżywianie białkami ma wpływ na redukcję nierówności i grudek w najbardziej newralgicznych miejscach: udach, brzuchu, pośladkach?
Nie da się ukryć, że stosowanie diety Dukana na cellulit może pomóc. A to dlatego, że tego rodzaju kuracja odchudzająca przyczynia się do wyeliminowania zbędnego tłuszczyku. A jak wiadomo, skórka pomarańczowa może wynikać z niewłaściwej diety sprzyjającej tyciu.
Doktor Pierre Dukan – twórca diety proteinowej, tworząc plan żywieniowy podkreślił, że połączenie spożywania białek oraz dużej ilości wody może skutecznie wspomóc walkę ze skórką pomarańczową. Oczywiście nie jest to proces szybki, wymaga bowiem wiele cierpliwości i poświęcenia. Działanie diety Dukana na cellulit polega przede wszystkim na wykorzystywanie zgromadzonych zapasów energii z tkanki tłuszczowej w sytuacji, gdy organizm otrzymuje wyłącznie produkty białowe, które jej nie dostarczają. Woda zaś przyczynia się do detoksu ustroju, wypłukują z komórek i tkanek wszystkie zbędne produkty przemiany materii.
Dieta Dukana na cellulit to dobry pomysł. Trzeba jednak pamiętać, że nawet spożywanie dużej ilości białek, połączone z wypijaniem kilku litrów wody dziennie, nie jest w stanie zredukować skórki pomarańczowej w ciągu 2-3 dni. Koniecznością jest cierpliwość i skrupulatne wypełnianie zasad diety białkowej. Warto również pamiętać, ze by walka z cellulitem był skuteczna, dietę Dukana należy połączyć z aktywnością fizyczną oraz właściwą pielęgnacją ciała. Tylko działanie na kilku płaszczyznach jednocześnie pozwoli na efektywną walkę ze skórką pomarańczową.